Listy przygód na spacer

Każdy, nawet najprostszy spacer można zmienić w wyjątkową wycieczkę.

Przed nami długi weekend. Pogoda zapowiada się całkiem znośna - nie za zimno, nie za ciepło. Temperatura nie będzie może sprzyjać wylegiwaniu się na plaży, ale będzie idealna do spacerowania i odkrywania pozornie znanej Wam okolicy. Czy zwykły spacer jest nudny? To zależy, jak do niego podejdziecie. Bo przecież można pokonać dobrze znaną trasę w 15 minut, przejść się w tę i z powrotem, ale jest to pójście na łatwiznę. Uwierz mi, naprawdę tak nie wiele trzeba, aby schematyczny spacer zamienił się w odkrywanie świata, przyniósł wiele zabawy i wyzwań.

Dziecko chętnie będzie poznawać świat, jeśli odrobine mu pomożesz, pokierujesz jego uwagę i energię. Weźmy pod lupę spacer po lesie lub parku. Na sto procent w twojej najbliższej okolicy macie możliwość przebywania na łonie natury, gdzie znajdują się różne kwiaty, drzewa, czy ptaki. A przy odrobinie szczęścia może i wiewiórki. Szkoda omijać to wszystko bez zwrócenia uwagi, przyglądania się, badania terenu. Dzieci to urodzeni odkrywcy, ale nie mają jeszcze wszystkich umiejętności potrzebnych do świadomego zwiedzania świata. I tutaj wchodzimy my - dorośli „cali na biało”! Choć może w tym przypadku na sportowo. ;) Znamy podstawowe nazewnictwo popularnych roślin, czy zwierząt. Wiemy w którą stronę spojrzeć, gdy słyszymy stukanie w koronach drzew i kto jest autorem takiego dźwięku. To od nas zależy, jak ukształtujemy dziecięcą chęć poznawania przyrody i całego świata. Szczególnie, że dzieci mają wyjątkową łatwość badania naturalnego otoczenia, należy tylko pokazać im drogę.

Pokażę Ci sposób urozmaicenia trasy, którą pewnie przebyliście już wiele razy. Pomogą Wam w tym LISTY PRZYGÓD na spacer. Kilka zadań, które zachęcą Was i wasze dzieci do większej uważności podczas każdej wycieczki. Jak już wspomniałam, to rodzic prowadzi dziecko przez życie - i przez każdą drogę spacerową. Nie sztuka więc po odbębnionym czasie na dworze dać dziecku listy do wypełnienia i gotowe. Zabawę należy rozpocząć tuż przed spacerem.

• Oznajmij dziecku, że dziś na spacerze czekają na nie nowe przygody, a ono samo zamieni się w badacza przyrody.
• W zależności od wieku, możesz zachęcić, aby samo przygotowało się do spaceru, na przykład sprawdziło pogodę (czy są chmury, słońce, czy pada, jaka może być temperatura) i dobrało ubrania. Oczywiście skontroluj jego wybory.
• Podczas spaceru najważniejszą twoją rolą jest zaciekawienie dziecka światem. Zwrócenie uwagi na obrazy, dźwięki, temperaturę, czy zapachy. Ponieważ najmłodsi mogą nie odbierać poszczególnych bodźców i rozróżniać ich. Dokładniejsze obserwacje przydadzą się do uzupełniania kart pracy.
• Rozmawiajcie podczas spaceru, pytaj dziecko, co widzi, co słyszy, jak się czuje. Jest to rozwijanie uważności (mindfullness), które rzutuje na całe życie dziecka. Nie zabraniaj dziecku zbierać patyków, piórek, kamyków i tak dalej. Uwierz mi, zaprocentuje to w przyszłości.
• Po spacerze krótkie przypomnienie, co się wydarzyło i można ruszać z uzupełnianiem kart z zadaniami.

• Jeśli macie możliwość, karty można uzupełniać w trakcie wycieczki.

• Zbierajcie uzupełnione karty, aby przypominać sobie przygody które przeżyliście.

Poniżej prezentuję kilka przykładów kart z zadaniami (dostosowane do różnego wieku dziecka) do pobrania. Drukujemy i w drogę. Hej, przygodo!

 LISTY PRZYGÓD - POBIERZ <<<